Cyberprzestrzeń pierwotna i jej religia
Wiele wynalazków ma swe źródła w wyobraźni artystów, ich marzenia i wizje wyprzedzają rozwiązania techniczne. W 1982 roku amerykański pisarz William Gibson wykreował koncepcję cyberprzestrzeni i zilustrował ją w nowelach i powieściach. Mona Liza turbo przedstawia świat, w którym nie istnieją tradycyjne systemy i wartości, nie ma też religii monoteistycznych. Duchowość pozostaje jednak elementem natury człowieka nowej ery. Religią cyberprzestrzeni jest zaś vodou, którego „mechanizm” przypomina sposób funkcjonowania wirtualnej rzeczywistości i odpowiada potrzebom post-industrialnego i post-ludzkiego środowiska. Opiera się na przeżywaniu i bezpośrednim doświadczaniu, polega na wnikaniu w struktury, jest antydogmatyczne i wielorakie, Boga określa niejasno, daje dużą dowolność na poziomie kultu i praktyk. Gibson wprowadził szereg typowych dlań zjawisk i na nich osnuł wątek kryminalny książki. Vodou, zakorzeniona w afrykańskim plemiennym kulcie wodunów, dotarło do Ameryki w XVII wieku wraz z niewolnikami. Obecnie podbija rodzącą się cyberprzestrzeń, jest chętnie wykorzystywane przy tworzeniu koncepcji i estetyki gier komputerowych.
More...